Jak dla mnie szkoda kasy i ogrodu. Lepiej posadzić jakieś roślinki.
Ja na taką metamorfozę kiedyś nie wydałem grosza, bo albo miałem coś od kogoś albo zrobiłem coś sam.
Mój ogród nie jest finezyjny. Tak naprawdę sama trawa i parę drzewek, ale i tak mi się podoba.